sekretyhipokratesa.pl | Przeciwutleniacze – niezbędne wsparcie organizmu w walce z wolnymi rodnikami (ubichinol, resveratrol, acetyl L-karnityna, SAM-e)

Witajcie Moi Drodzy.

Dzisiejszy artykuł postanowiłem podzielić na 2 części. Część pierwsza dotyczy wsparcia organizmu w walce z wolnymi rodnikami, których liczba wraz z wiekiem lawinowo rośnie i suplementacja przeciwutleniaczami (antyoksydantami) powinna być stała po 50 roku życia. Część druga artykułu poświęcę wyłapywaniu z krwi CTCs (circulating tumour cells – krążących komórek nowotworowych). Usuwanie krążących komórek nowotworowych z krwi powinno być przeprowadzone koniecznie w szczególnych przypadkach, które opiszę dokładnie w części 2, pt.: Skutecznie zabezpiecz organizm przed krążącymi komórkami nowotworowymi we krwi (CTCs – circulating tumour cells)!

Wolne rodniki! Zakładam, że każdy doskonale wie czym są wolne rodniki i jakie spustoszenie są w stanie zrobić w naszym ciele gdy jest ich za dużo. Nie uchronimy się przed nimi, ponieważ nawet do 5% tlenu, którym oddychamy wymyka się spod kontroli podczas procesów przetwarzania tlenu na energię i przekształca się w wolne rodniki tlenowe. Wolne rodniki to również: stres, smog, papierosy, smażone pokarmy, pestycydy, przetworzone pokarmy, czy alkohol.

Wolne rodniki są główną przyczyną powstawania nowotworów.

Wraz z wiekiem nasz organizm spowalnia, komórki regenerują się wolniej, spada produkcja hormonów oraz naturalnych przeciwutleniaczy (np. ubichinolu). Około 10 000 000 000 000 (10 bilionów) komórek każdego dnia narażonych jest na uszkodzenie, w dużej mierze przez wolne rodniki. Młode i zdrowe organizmy radzą sobie z uszkodzeniami, niestety wraz z wiekiem organizm coraz słabszy i produkuje coraz mniej przeciwutleniaczy. U osób dorosłych trwałemu uszkodzeniu i mutacji ulega około 100 000 komórek na godzinę. Osoby po 50 roku życia powinny już rozpocząć stałą suplementację naturalnymi przeciwutleniaczami, np. ubichinolem.

Każdy guz powstały z naszym organizmie jest dla naszego układu immunologicznego ciałem obcym. Wszystkie zmiany lub guzy (złośliwe i łagodne) powstają w wyniku 2 czynników:

Nadmiernej ilości mutacji komórek spowodowanych m.in. przez wolne rodniki.
Osłabionego lub źle funkcjonującego układ immunologicznego.

Na te 2 czynniki wpływ ma wiele elementów, najważniejsze z nich, to:

Wiek – wraz z wiekiem spada naturalna produkcja przeciwutleniaczy.
Dieta – zła dieta zwiększa ilość wolnych rodników w organizmie, które mutują zdrowe komórki.
Brak Suplementacji – Np.: D3, K2, Ubichinol.
Infekcje – przewlekłe infekcje patogenami wewnątrzkomórkowymi są obecnie główną przyczyną chorób przewlekłych oraz autoimmunologicznych.
Czynniki środowiskowe – zanieczyszczenie powietrza i środowiska.
Ruch – a dokładnie jego brak pogarsza stan zdrowia.
Kondycja psychiczna – ludzie silni psychicznie, pozytywnie nastawienie do życia, traktujący chorobę jako wyzwanie, statystycznie rzadziej chorują, dłużej żyją i szybciej wracają do zdrowia.
Predyspozycje genetyczne – praktycznie nie istotne, ponieważ ich wpływ na choroby przewlekłe to zaledwie 1-2%, ponieważ każdy gen można odpowiednią dietą lub suplementacja „włączyć” lub „wyłączyć”.
Szczepienia – dotyczy to głównie dzieci (chyba, że ktoś szczepi się na grypę), pozwolę sobie ten temat dokładnie omówić w innym artykule. 😉

Przeciwutleniacze (antyoksydanty) – walka z wolnymi rodnikami.

Ubiquinol – (aktywna forma koenzymu Q10) od 200 do 300 miligramów [mg] dziennie w trakcie jedzenia lub po jedzeniu (przejmować z tłuszczami). Ewentualnie można zastosować koenzym Q10 w dawce 2-4x 200mg. Ubichinol jest naturalnym silnym przeciwutleniaczem, chroni komórki przed wolnymi rodnikami, wspomaga regenerację uszkodzonych komórek organizmu, bezpośrednio regeneruje mięsień sercowcy, ponieważ serce jest największym magazynem i konsumentem ubichinolu. Ubiquinol jest paliwem naszych komórek wykorzystywanym do procesów tworzenia energii w mitochondriach, dlatego suplementacja ubiquinolem wpływa na zwiększenie wytrzymałości oraz wydajności naszego organizmu, dodaje energii, przyśpiesza regenerację i redukuje zmęczenie.
Acetyl L-karnityna – od 1000 do 2000 miligramów [mg] dziennie po jedzeniu, przyjmować wraz z ubichinolem. Acetyl L-karnityna wraz z ubichinolem bierze udział w przemianach energetycznych w mitochondriach. L-karnityna dodatkowo wspomaga pracę mózgu, układy nerwowego, dodaje energii i redukuje zmęczenie.
Resveratrol – od 200 do 250 miligramów [mg] dziennie, warto podzielić na dzienną dawkę na 2 porcje/kapsułki. Resveratrol jest naturalnym przeciwutleniaczem, pomaga zwalczać wolne rodniki, które przyczyniają się do powstawania nowotworów. Resveratrol wspomaga pracę układu krążenia oraz przepływ krwi w naczyniach krwionośnych. Resveratrol naturalnie rozrzedza krew, działa jak syntetyczny kwas acetylosalicylowy (zawierają go popularne leki), hamuje zlepianie się (agregację) płytek krwi. Badania nad resveratrolem wykazały również wpływ na zahamowanie wzrostu komórek macierzystych raka. W przeciwieństwie do kwas acetylosalicylowy, resveratrol nie uszkadza wątroby, dlatego można go stosować bez przerwy. Resveratrol działa jednak wtedy gdy, stosujemy leczniczą dawkę 200-250 mg. UWAGA! Resveratrol jest bardzo dobrym naturalnym przeciwutleniaczem, jednak nie można go stosować bezpośrednio przed inwazyjnymi zabiegami chirurgicznymi, ponieważ resveratrol rozrzedza krew i utrudnia jej krzepniecie. Dlatego koniecznie odstaw resveratrol kilka dni przed zabiegiem oraz skonsultuj się z lekarzem.
L-Lysine jest aminokwasem egzogennym, którego nasz organizm nie potrafi samodzielnie wytworzyć, lecz pozyskuje go wyłącznie z diety. Bogate w lizynę są białka pochodzenia zwierzęcego (np. mięso, sery, jajka), biało roślinne posiada lizyny zdecydowanie mniej, dlatego wegetarianie powinni suplementować lizynę. Lizyna bierze udział w dużej ilości procesów w naszym organizmie, począwszy od produkcji energii, spalania tłuszczy, stymulowania produkcji hormonów, aż po wytwarzanie przeciwciał. Osoby cierpiące na nowotwory powinny suplementować lizynę od 1 do 2 gramów dziennie. Lizyna jest również przeciwutleniaczem, dlatego jeżeli nie chorujemy na nowotwór i spożywamy biało zwierzęce, nie ma konieczności dodatkowej suplementacji lizyną. Jeżeli zdecydujemy się na suplementację lizyną, należy ją łączyć z 2-3 gramami wit. C dziennie, aby wzmocnić efekty jej działania. Osoby zdrowe nie powinny przekraczać dawki 0,5-1 grama lizyny dziennie.
Kwas alfa liponowy (ALA) – Stephen Buhner w swojej książce „Pokonać boreliozę” pisze: „kwas alfa liponowy jest bardzo silnym antyoksydantem, środkiem wspomagającym chelatację, czynnikiem radioprotekcyjnym (podwyższa odporność na promieniowanie), katalizatorem enzymatycznym oraz stymulantem produkcji glutationu. Normalizuje poziom cukru we krwi, działa wzmacniająco na system nerwowowym i antywirusowy. Wskazuje wyjątkowo silne działanie, chroniące i wzmacniające tkankę wątroby. Zaobserwowano, że kwas liponowy dodaje energii, poprawia pamięć, jasność umysłu oraz redukuje stany zapalne stawów.” Dawkowanie: 600 miligramów [mg] dziennie. Kwas liponowy działa bardzo dobrze podawany dożylnie!

Uwagi

Na tydzień przed inwazyjnym badaniem (np. biopsja, badanie PET) lub zabiegiem chirurgicznym dawkę ubiquinolu należy zwiększyć do 400 mg. dziennie, np. stosować 2x po 200 mg. Podwyższoną dawkę należy przyjmować jeszcze tydzień po zabiegu/badaniu.
Ubichinol, K2, D3 są witaminami rozpuszczalnymi w tłuszczach, dlatego warto je przyjmować z posiłkiem zawierającym tłuszcze, wystarczy nawet mała ilość tłuszczy, np. łyżeczka oliwy z oliwek, oleju kokosowego, czy kroma chleba orkiszowego z masłem.
Suplementacja ubichinoelm, acetyl L-karnityną oraz resveratrolem ma bezpośredni wpływ na regenerację układ krwionośnego. Dodatkowo wspiera pracę wątroby oraz układu nerwowego.

Ekologiczne warzywa i owoce posiadają w sobie różnego typu przeciwutleniacze, do najpopularniejszych naturalnych antyoksydantów możemy zaliczyć:

Zieloną herbatę.
Aronie.
Buraka.
Brukselkę.
Brokuł.
Wiśnie.
Wytrawne czerwone wino – lampkę, nie butelkę 😉
Kapustę kiszoną.
Czarną porzeczkę.

Wsparcie układu odpornościowego:

D3 – 10 000 IU D3 dziennie, poziom wit. D3 (metabolit 25-OH) w organizmie powinien wynosić od 80-100 ng/ml. I od tego należy wyjść, aby określić dawkę suplementu, osoby z niskim poziomem D3, mogą suplementować od 10 000 do 20 000 IU dziennie przez okres, dopóki 25-OH nie wzrośnie do prawidłowego poziomu. Gdy uzyskamy prawidłowy wynik (80-100 ng/ml) możemy zejść do dawki podtrzymującej 5 000 IU i monitorować poziom D3 we krwi. Rekomenduje przeczytać, artykuł o wit. D3: Witamina D3 – kiedy uratuje Ci życie. Oraz słów kilka o K2.
K2 – 100 mcg. (mikrogramów) dziennie, przyjmować zawsze z D3!

Dodatkowo:

Beta glukan – stymuluje układ odpornościowy, znaleźć go można w rozgotowanej na wodzie owsiance. Podczas choroby lub przed ewentualnym zabiegiem warto stymulować układ odpornościowy dawką 1000 miligramów [mg] beta glukanu 85%-100%.

Homocysteina

Nawet delikatnie podwyższony poziom homocysteiny powoduje uszkodzenia naczyń krwionośnych, zmiany miażdżycowe, kilkuset procentowy wzrost wystąpienia zawału serca, udaru mózgu, chorób nowotworowych i cukrzycy. Przez uszkodzone naczynia krwionośne łatwo przenikają do wnętrza organizmu komórek nowotworowe krążące we krwi!

Jeżeli mamy podwyższoną homocysteinę (powyżej 7 µmol/l), należy ją obniżyć suplementując duże dawki witamin z grupy B, np. stosując suplement B-100 B-complex firmy Piping Rock. Jeżeli poziom homocysteiny jest naprawdę wysoki należałoby zrobić wlew dożylny z B Complex, na zachodzie takie wlewy to normlana rzecz, podobnie jak wlewy z wit. C. Jeżeli nie uda nam się obniżyć wystarczająco homocysteiny przed ewentualnym zabiegiem lub inwazyjnym badaniem kontynuujmy suplementacje witaminami z grupy B jeszcze po zabiegu.

Suplementacja witaminami z grupy B (szczególnie B12, B9, B6) wskazana jest przy stanach zapalnych, które objawiają się wysokim poziomem homocysteiny. Niestety „system” i służba zdrowia mocno robi nas w konia, ponieważ ustalona norma dla homocysteiny wynosi od 5 do 15 µmol/l A górna granica powinna wynosić MAKSYMALNIE 7 µmol/l Badania naukowe wykazały, że uszkodzenia naczyń krwionośny i serca następuje już powyżej poziomu 8 µmol/l Komuś celowo zależy na wprowadzaniu populacji w błąd, utrzymując podwyższony poziom homocysteiny (ponad 8 µmol/l), w dłuższym okresie czasu możemy łatwo nabawić się miażdżycy. A co lekarze robią, aby nie dopuścić do miażdżycy? Podają satyny – leki obniżające cholesterol, które uszkadzają wątrobę i serce usuwając z narządów zbawienny i niezbędny do życia ubichinol. A należałoby TYLKO zmniejszyć homocysteinę podając witaminy z grupy B (i wit. K2, aby zmniejszyć ilość wapnia we krwi).

Homocysteinę obniżają również foliany – naturalnie występującą formą witaminy B9. Kwas foliowy również obniża homocysteinę, lecz jest on syntetyczną formą wit. B9 i nie każdy organizm, potrafi konwertować kwas foliowy w foliany, dlatego bezpieczniej jest suplementować foliany.

Stymulacja organizmu do regeneracji.

SAM-e (S-Adenosyl-L-Methionine) – od 800 do 1200 miligramów [mg] dziennie. SAM-e to najważniejszy substrat w procesach metylacji w organizmie człowieka. Działa silnie przeciwzapalnie, wspomaga produkcję substancji wpływających m.in. na stawy tj. glukozamina i chondroityna. SAM-e jest także naturalny antydepresantem (często silniejszym niż leki syntetyczne), polepsza nastrój oraz łagodzi objawy depresji. Podczas leczeniu depresji pacjenci otrzymywali nawet 1600 mg. SAM-e dziennie. SAM-e stymuluje ekspresję genów naprawczych, co ma pływ na regeneracje całego organizmu. SAM-e wykazuje skuteczność także w zwalczaniu chorób wątroby, łagodzenia bólu artretyzmu i wspieraniu zdrowej funkcji śródbłonka. Kuracja SAM-e można trwać maksymalnie do 6 miesięcy, ponieważ SAM-e w dłuższym okresie wpływa na metylację DNA. Kurację SAM-e można powtórzyć najszybciej po 12 miesiącach przerwy. SAM-e jest naturalnych związkiem chemicznym znajdującym się w prawie wszystkich tkankach i płynach w organizmie, gdzie uczestniczy w niezliczonych biochemicznych reakcjach podtrzymujących funkcje życiowe.

Podsumowując, osoby po 40 roku życia powinny już co pewien okres czasu suplementować się przeciwutleniaczami, osoby po 50 roku życia powinny je przyjmować przeciwutleniacze na stałe. Osoby po 70 roku powinny zwiększyć dawkę ubichinolu nawet do 400 mikrogramów [mg] dziennie, dlaczego? Ponieważ własnego naturalnego ubichinolu produkujemy z wiekiem coraz mniej, a głównym „magazynem” ubichinolu jest serce, o które powinniśmy dbać szczególnie.

Pamiętajmy również, że każdy człowiek jest inny, każdy powinien dostosować indywidualnie suplementacje do własnego organizmu. Nadmiar przeciwutleniaczy może powodować zawroty głowy oraz zmęczenie, dotyczy to głównie sytuacji, gdy następuje nagły spadek ciśnienia i w powietrzu znajduje się mniej tlenu. Wtedy wystarczy zmniejszyć dawkę lub zrobić sobie 1-2 dni przerwy w suplementacji.

Co musisz zrobić, aby zabezpieczyć organizm przed krążącym komórkami nowotworowymi we krwi (CTCs – circulating tumour cells)?

Zapraszam do części 2 artykuł: Skutecznie zabezpiecz organizm przed krążącymi komórkami nowotworowymi we krwi (CTCs – circulating tumour cells)!

Konsultacja naukowa: farmaceuta mgr. Janusz Nawolski.

Źródło:

http://www.healthcentral.com/depression/c/84292/55364/experience/

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19096100

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17228924

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3249911/

http://www.drweil.com/health-wellness/body-mind-spirit/mental-health/is-same-worthwhile-for-depression/

http://www.psychiatrictimes.com/depression/investigating-sam-e-depression

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12298009

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10824865